40 lat temu, 31 sierpnia 1980 roku, w Gdańsku zostały podpisane porozumienia między komisją rządową a komitetem strajkowym. Porozumienia Sierpniowe i powstanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” stały się początkiem przemian 1989 roku.
Kiedy 31 sierpnia 1989 roku Lech Wałęsa charakterystycznym długopisem podpisał w Gdańsku porozumienie nikt nie przypuszczał, że będzie to jeden z najważniejszych momentów w historii wolnej Polski.
Pierwszym i zarazem najważniejszym punktem gdańskich porozumień było powołanie nowych, samorządnych związków zawodowych, ponieważ funkcjonujące organizacje nie spełniały oczekiwań pracowników. To właśnie na podstawie tego punktu dopuszczono do zarejestrowania NSZZ „Solidarność”.
Powstanie „Solidarności” było pokłosiem strajków robotniczych, których uczestnicy w Stoczni Gdańskiej w 21 punktach określili swoje żądania. Protestujący pracownicy domagali się, poza zgodą na tworzenie samorządnych związków zawodowych, wolności słowa zapisanej w konstytucji PRL, dostępu do mediów kontrolowanych wcześniej przez władzę, zwolnienia więźniów politycznych oraz zaprzestania wszelkich represji wobec osób prześladowanych za przekonania.
Oprócz żądań politycznych nie brakowało ekonomicznych. Celem protestów były między innymi zmiany gospodarcze, które miały doprowadzić do wyjścia z kryzysu, w którym kraj był pogrążony. Wśród postulatów znalazły się także żądania dotyczące sobót wolnych od pracy, wsparcia osób wychowujących dzieci, skrócenie wieku emerytalnego, reforma służby zdrowia.